The latest Tweets from Gniewosz Plamisty (@ChernobylAgent). ssssssssssssssssssssssssss. twój stary lol gniewosz albo zaskroniec. jest nim gniewosz plamisty. gwarowo: samica połoza, gniewosza plamistego. gniewosz plamisty, niejadowity wąż. gniewosz plamisty, niejadowity wąż europejski. gniewosz, pospolity wąż. Chroniony wąż niejadowity; gniewosz plamisty. połoz lub gniewosz. gniewosz i grzechotnik. Podsumowanie. Gady są w pełni przystosowane do życia na lądzie. Składają jaja na lądzie, oddychają płucami, a ich skóra nie przepuszcza wody, jest pokryta łuskami lub tarczkami. Współczesne gady należą do zaledwie kilku grup, z których najważniejsze to węże, jaszczurki, żółwie i krokodyle. Prezentacja programu PowerPoint Jastrząb Zwyczajny Accipiter gentilis Domena eukarionty Królestwo zwierzęta Typ strunowce Podtyp kręgowce Gromada ptaki Podgromada Neornithes… Gniewosz plamisty jest spotykany głównie na zboczach trawiastych, zrębach, leśnych uprawach, wrzosowiskach i pobrzeżach lasów. Preferuje stanowiska słoneczne. W ciągu dnia, w zależności od pory roku, węże te są aktywne rano i wieczorem (latem) lub w południe (jesienią), aby wygrzać się w promieniach słońca. GNIEWOSZ PLAMISTY NAJMNIEJSZY GATUNEK WĘŻĄ W POLSCE WSTĘP INFORMACJE WSTĘPNE Gniewosz plamisty, jak wskazuje tytuł prezentacji, jest najmniejszy gatunkiem węża w Polsce. Gniewosz plamisty jest w Polsce pod ochroną, a jego rozmiar szacowany jest na około 75 cm. Występowanie Gniewosz LSBK. To nie żmija ani padalec! Rzadki widok w polskich lasach. Leśnicy alarmują Data utworzenia: 10 maja 2022, 10:24. Patrzeć pod nogi warto zawsze. Jednak w terenie jest to wyjątkowo ważne. Na polach, w lasach i ich okolicach można napotkać bowiem nie tylko rośliny i grzyby, ale również ich mieszkańców. A spotkanie z wężami może, lecz nie musi przebiec spokojnie. Turysta w okolicach Bydgoszczy natknął się na nietypowego gada, który wzbudził jego niepokój. Nie żmija, zaskroniec ani padalec. Gniewosz plamisty w polskich lasach Foto: Nadleśnictwo Bydgoszcz, Lasy Państwowe / Facebook To nie żmija ani zaskroniec, a spotkanie z nim może zaskoczyć. Nadleśnictwo Bydgoszcz wyjaśnia, jakie węże możemy spotkać na szlakach i alarmuje: patrzcie pod nogi! Czytaj również: Przygarnęli go do domu, myśleli, że to szczeniak. Prawda wprawiła ich w osłupieni Nietypowy wąż w lesie koło Bydgoszczy "Chodząc po lesie i jego okolicach warto patrzeć pod nogi nie tylko w sezonie grzybowym" - przypomina Nadleśnictwo Bydgoszcz na Facebooku. Zdarza się bowiem, że spacerowicze spotykają pełzających mieszkańców lasu. "Wąż, na którego natknął się mieszkaniec Bydgoszczy, jest widywany stosunkowo rzadko. Gadem tym jest gniewosz plamisty. Informację o spotkaniu przekazaliśmy naukowcom z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, zajmującym się właśnie gniewoszami" - czytamy w poście. Czym jest gniewosz plamisty? Zobacz także Gniewosz plamisty, czyli miedzianka (Coronella austriaca) to gatunek niejadowitego węża z rodziny połozowatych (Colubridae). Jest powszechnie spotykany w wielu miejscach Europy i zachodniej Azji. Są to węże o drobnej budowie, których długość ciała dorosłych osobników waha się od 60 do 75 cm, samica osiąga nawet 90 cm. Barwa ciała rdzawobrązowa lub brązowa, a u samic szara lub gliniastoszara. Na głowie oraz częściowo na karku widnieje plama w kształcie serca lub podkowy w kolorze ciemnobrązowym. Po bokach od nozdrzy przebiega ciemnobrązowy pasek, który przechodzi następnie w przedłużający się przedni odcinek ciała. Na grzbiecie wzdłuż środkowej linii występują 2 lub 4 rzędy plam. Ułożone są na przemian wzdłuż lub wszerz, czasami u niektórych osobników połączone są ze sobą przypominając zygzak. Jest nieszkodliwy dla ludzi, choć często mylony ze żmiją zygzakowatą. W Polsce znajduje się pod ochroną. Od żmii odróżnia go okrągła źrenica oka, łagodnie zaokrąglony pysk, oraz głowa słabo odgraniczona od reszty ciała. Czytaj także: Pierwsze uderzenie lata w tym roku. Na termometrach nawet 26 st. C. Jak długo nacieszymy się taką pogodą? Jakie węże można spotkać w lasach? "Najczęściej spotykaną jest oczywiście beznoga jaszczurka, czyli padalec. Rzadziej, ale w niektórych rejonach nadal często, dochodzi do spotkań ze żmiją zygzakowatą. W okolicach zbiorników wodnych częstym gościem jest zaskroniec" - wymienia Nadleśnictwo Bydgoszcz. Na grafice przedstawia też różnice między wężami żyjącymi w Polsce. Warto się z nimi zapoznać, by podczas spotkań wiedzieć, z jakim gadem mamy do czynienia: W infografice nie uwzględniono zaskrońca rybołowa — na terenie naszego kraju zanotowano pojedyncze przypadki jego występowania. Czytaj również: Dwaj nadzy mężczyźni na rondzie... Kierowcy przecierali oczy ze zdumienia! (źródło: Nadleśnictwo Bydgoszcz, Wikipedia, Onet) /1 Nadleśnictwo Bydgoszcz, Lasy Państwowe / Facebook Nie żmija, zaskroniec ani padalec. Gniewosz plamisty w polskich lasach Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Węże w Polsce są cztery, w tym jeden jadowity. Jest jeszcze jeden gad, który wygląda jak wąż, ale w rzeczywistości jest beznogą jaszczurką. W tym artykule wprowadzamy czytelnika w polskie węże – ich występowanie, zdjęcia, zwyczaje, czym się odżywiają. Dowiesz się też czy jedyny w Polsce jadowity wąż – żmija zygzakowata – jest groźna dla człowieka? Polskie węże można spotkać w wielu miejscach, ale szczególnie warto wybrać się na wycieczkę na ich oglądanie do jednego z 23 parków narodowych w Polsce., można tam także spotkać różne polskie płazy. Wąż eskulapaWyglądOdżywianieWystępowanieRozmnażanieŻmija zygzakowataWyglądOdżywianieWystępowanieRozmnażanieJad, zagrożenia i co PlamistyWyglądOdżywianieWystępowanieRozmnażanieZaskroniecWyglądOdżywianieWystępowanieRozmnażaniePadalec – jaszczurka mylona z wężem Wąż eskulapa Jest to największy występujący w Polsce wąż, po łacinie nazywany Zamenis longissimus lub Elaphe longissima. Jego długość może wynieść nawet 2 metry, na szczęście jest całkowicie niegroźny, zresztą nie jest łatwo go spotkać, bo prowadzi skryty tryb życia. Jest bardzo rzadki – jego polską populację szacuje się na ponad 100 osobników, które są objęte ścisłą ochroną. Wąż eskulapa potrafi się wspinać na skały, dachy czy drzewa, ale generalnie preferuje pełzanie po ziemi. Jeżeli ktoś chciałby go poszukać to najlepiej udać się w Bieszczady. Węże w Polsce – Wąż Eskulapa – Zamenis longissimusfot. Pedro Luna Guillen / flikr Wygląd Wąż eskulapa ma kolor oliwkowo-brązowy z wieloma niewielkimi i jasnymi plamkami, brzuch jasny. Jego długość dochodzi do 2,25m jednak w Polsce nie udało się spotkać aż tak długiego osobnika (najdłuższy 161cm). Co ciekawe samiec jest większy niż samica, a to w świecie węży zdarza się niecodziennie. Odżywianie Wąż eskulapa to oczywiście drapieżnik, który poluje, ale nie jest jadowity. Wąż wykorzystuje swoje rozmiary łapiąc zdobycz pyskiem, a potem ją dusi i połyka w całości. Najczęściej jego ofiarami są myszy, jaszczurki, jaja, pisklęta lub małe ssaki. Występowanie Ten wąż, kojarzony z symbolem medycyny występuje w Europie środkowej, w Polsce tylko w Bieszczadach. Lubi zamieszkiwać doliny rzek, polany i okolice zabudowań ludzkich, urwiska, kamieniołomy, polany czy urwiska. Rozmnażanie Wąż eskulapa jest jajorodny, składa od 2 do 21 jaj na przełomie maja i czerwca. Samica szuka ciekłych i wilgotnych miejsc takich jak sterty liści czy desek lub też spróchniałe pnie skąd po kilkudziesięciu dniach wykluwają się młode. Żmija zygzakowata Żmija zygzakowata, po łacinie Vipera berus, to jedyny jadowity wąż w Polsce. Wąż ten jest gatunkiem chronionym, chociaż często się zdarza że jest zabijany przez ludzi jeżeli znajdzie się na ich terenie. Co ciekawe jej naturalnym wrogiem, który sobie doskonale z nią radzi, jest… jeż, tak to miłe, małe zwierzątko z kolcami (zobacz na filmie walczącego ze żmiją jeża). Węże w Polsce – Żmija Zygzakowatafot. Józef Kazimierz Sokołowski / wikimedia commons Wygląd Żmija zygzakowata występuje w różnych odmianach kolorystycznych, może być brązowa, srebrnoszara czy też oliwkowozielona. Bardzo charakterystyczny jest zygzak na grzbiecie tzw. „wstęga kainowa” oraz płaska, “trójkątna” głowa i pionowe źrenice. Długość ciała żmii dochodzi do 90 cm. Odżywianie Żmija zygzakowata jest drapieżnikiem, prowadzi dzienny tryb życia, odżywia się małymi ssakami owadożernymi jak krety i ryjówki oraz gryzoniami jak na przykład myszy, ale nie pogardzi też żabą czy jaszczurką. Występowanie Występuje na terenie całej Polski, ale można ją także spotkać w Skandynawii, na Syberii czy we Włoszech. W Polsce spotyka się ją na obrzeżach lasów, na ścieżkach leśnych, często w zwaliskach kamieni lub korzeniach drzew. Lubi tereny podmokłe i nieco zacienione, ale oczywiście lubi się wygrzewać w słońcu. Rozmnażanie Żmija jest joajożyworodna (inaczej żyworodność lecytotroficzna), to w uproszczeniu oznacza, że samica utrzymuje jaja wewnątrz swojego ciała. Zanim jednak to nastąpi samce o nią walczą, czasami można spotkać osobniki splątane i próbujące jeden drugiego przycisnąć do ziemi. Zwycięzca kopuluje z samicą przez kilka godzin i w wyniku tej randki rodzi się od 5 do 15 młodych. Tak samo jak inne młode węże w Polsce, młode są od razu samodzielne. Jad, zagrożenia i co robić. Przede wszystkim żmije zazwyczaj starają się uciec, kąsają w ostateczności kiedy są osaczone. Zazwyczaj najpierw syczą żeby odstraszyć przeciwnika, a ich ukąszenie często jest suche, czyli bez wstrzyknięcia jadu. Do ukąszenia człowieka dochodzi rzadko, zazwyczaj jak się na żmiję nadepnie lub jak się ją zaskoczy odrzucając gołymi rękoma kamienie w których się wygrzewa (takie kamienie często leżą na brzegu pola przy krawędzi lasu). Dla zdrowego, dorosłego człowieka jad żmii zygzakowatej nie jest groźny, mimo to po ukąszeniu należałoby się skonsultować z lekarzem. Jad żmii zygzakowatej jest groźny dla osób starszych, dzieci i małych zwierząt domowych. Jest to mieszanka różnych toksyn (zobacz niebezpieczne trucizny i toksyny świata), które uszkadzają układ nerwowy, powodują martwicę tkanek, zmniejszają krzepliwość krwi i mogą powodować zmiany rytmu serca. Po ukąszeniu w żadnym wypadku nie należy nacinać rany i jej wysysać , jak uczyły stare legendy survivalowe, jeżeli chcemy coś zrobić to można założyć opaskę uciskową żeby spowolnić rozprzestrzenianie się jadu, (ale w przypadku żmii zygzakowatej nie jest to zazwyczaj konieczne)j , a potem pojechać do szpitala gdzie zostanie podana antytoksyna. Na szczęście pozostałe węże w Polsce nie są jadowite. Gniewosz Plamisty Gniewosz Plamisty zwany również miedzianką lub łacińską nazwą gatunkową – Coronella austriaca. Jest to wąż niejadowity, znajduje się pod ochroną podobnie jak inne węże w Polsce, jest rzadki. Bywa mylony ze żmiją zygzakowatą, najłatwiej go odróżnić po źrenicach, które są okrągłe (żmija ma pionowe). Często jest pokarmem lisów, kun, tchórzy, a nawet pada zdobyczą kotów domowych. Węże w Polsce – Gniewosz Plamisty – Coronella austriacafot. Christian Fischer / wikimedia commons Wygląd Gniewosz osiąga rozmiary od 60 do 90 centymetrów, ma brązowy lub rdzawo brązowy kolor, samice są szare lub rdzawo-szare. Na głowie i karku widoczna jest ciemno brązowa plama w kształcie podkowy lub serca. Na grzbiecie wzdłuż środkowej linii występują 2 lub 4 rzędy plam. To właśnie te plamy sprawiają, że bywa mylona ze żmiją zygzakowatą. Wyróżnia ją okrągła źrenica i głowa słabo wyróżniona od reszty ciała. Odżywianie Gniewosz odżywia się jaszczurkami, padalcami, a okazyjnie zjada także węże swojego gatunku. Może zjadać też małe ssaki i płazy, a czasami także pisklęta. Zdobycz gniewosz plamisty oplata i obezwładnia swym ciałem, a potem połyka żywą lub martwą. Występowanie Występuje w zachodniej Azji oraz w sporej części Europy ( występuje w Skandynawii). Lubi miejsca suche i słoneczne, raczej nie występuje w lasach, podobają mu się skałki, mury opuszczonych zabudowań, torowiska, kamieniołomy i obumarłe drzewa. Rozmnażanie Gniewosz podobnie jak żmija jest gatunkiem jajożyworodnym, gody odbywają się nieco wcześniej niż u żmii, a samica składa od 4 do 20 jaj z których na przełomie sierpnia i września rodzą się ok 10 cm młode. Zaskroniec Do niedawna uważano, że w Polsce występuje tylko jeden zaskroniec – zaskroniec zwyczajny (Natrix natrix), ale w 2009 koło Cieszyna znaleziono samca zaskrońca rybołów (Natrix tessellata). W związku z tym, że odnaleziono tylko jednego, poniżej przedstawiamy charakterystykę zaskrońca zwyczajnego, który jest pod ochroną. Jest niegroźny i nie jadowity, w samoobronie udaje martwego albo syczy i wypuszcza śmierdzącą ciecz. Węże w Polsce – Zaskroniec Zwyczajny – widoczne żółte plamy „za skrońmi”fot. Darius Bauzys / wikimedia commons Wygląd Przede wszystkim zaskroniec ma żółte plamy po bokach głowy, lekko z tyłu, co pozwala na łatwą identyfikację. Ma przeważnie szarozielony lub brązowy kolor oraz kremowy brzuch z plamkami. Zaskrońce osiągają długość do 1,5m, przy czym samce są znacząco mniejsze (ok 1m). Odżywianie Podobnie jak inne węże w Polsce i w ogóle węże jest to drapieżnik. Żywi się płazami, gryzoniami i czasem rybami bo dobrze pływa. Atakuje ofiary kiedy są w ruchu i połyka je żywcem. Występowanie Jest to wąż bardzo pospolity i występuje w prawie całej Europie oraz częściowo w Azji i Afryce. Lubi tereny podmokłe, bagna, okolice jezior. Można je spotkać w okolicach domostw i działek, szczególnie w przypadkach kiedy działkowcy przykrywają teren jakąś płachtą w celu niszczenia chwastów, to zaskrońce lubią pod czymś takim siedzieć. Rozmnażanie Samica składa od 9 do 40 jaj, z których wykluwają się samodzielne młode długości ok 15cm. Padalec – jaszczurka mylona z wężem Beznoga jaszczurka – padalecfot. Thomas Brown / wikimedia commons Padalec oczywiście nie jest wężem, jest to beznoga jaszczurka, która tylko z wyglądu przypomina węża. Występuje prawie w całej Europie, w Polsce jest pod ochroną. Lubi polany, skraje lasów, lasy liściaste, mech, paprocie, kamienie, butwiejące pnie drzew. Ma około 40-50cm długości i jest powolny, dlatego jego ofiarami są zazwyczaj ślimaki i dżdżownice. Może mieć różne kolory, choć przeważnie jest brązowy. Zdjęcie poglądowe HomeNaturaZwierzętaGniewosz plamisty Jest niegroźny dla ludzi, dość powolny, a w jego menu dominują jaszczurki. Gniewosz plamisty to rzadko występujący gatunek węża, którego raczej nie trzeba się obawiać. Wygląd Gniewosz plamisty to niejadowity wąż przypominający nieco żmiję zygzakowatą. Jest czasami z nią mylony. Jego łuski koloru brązowoczerwonego lub czarnoszarego posiadają na grzbiecie plamisty rysunek układający się w ciemniejsze od reszty ciała paski. Posiada krępą budowę i szpiczastą głowę nieodznaczającą się od tułowia. Oprócz nieco innego rysunku na grzbiecie wyróżnia się okrągłą źrenicą, która u żmii jest pionowa. Osiąga długość ok. 60-70 cm, choć są miejsca, gdzie maksymalnie rośnie do 50 cm. Występowanie Gniewosza można spotkać na terenie prawie całej Europy. Nie występuje jedynie w Irlandii, na Półwyspie Skandynawskim oraz częściowo w Anglii i Hiszpanii. W Azji można go spotkać nawet na Kaukazie lub w Kazachstanie. W Polsce występuje na terenie całego kraju. W górach najczęściej występuje do wysokości ok. 1000 m Czasami dociera do wysokości 2200 m Mimo szerokiego zasięgu, gniewosz plamisty jest gatunkiem rzadkim. Zdecydowanie trudniej go spotkać niż zaskrońca lub żmiję. Jako miejsce bytowania gniewosz plamisty wybiera lasy o małym zacienieniu, wrzosowiska, zarośla śródpolne i nasłonecznione stoki gór i wzgórz. Tryb życia Gniewosz aktywny jest od marca do połowy października. Z reguły porusza się po ziemi, lecz zdarza mu się także wspinać na krzewy. Raczej powolny. Dla ludzi niegroźny – stara się pozostawać w bezruchu tak długo jak się uda. Niepokojony próbuje kąsać. Jego ugryzienie może pozostawić ślad po drobnych zębach. Nie jest wyposażony w toksynę, więc jedynie może upuścić kilka kropel krwi. Pożywienie Głównym składnikiem diety gniewosza są jaszczurki (w tym padalce). Nie gardzi także niewielkimi ssakami, np. gryzoniami. Swoje ofiary chwyta szczękami i jeśli są dość silne, to przytrzymuje pyskiem i następnie owija się wokół nich i dusi. Mniejsze i słabsze zdobycze połyka żywcem. Co ciekawe większe jaszczurki, jeśli uda im się ugryźć węża, potrafią się oswobodzić i ujść z życiem. Rozród Okres godowy tego gatunku przypada na kwiecień. Podczas kopulacji samiec chwyta szczękami samicę i owija się wokół jej ciała. Podobnie jak żmija jest jajożyworodny. Młodych w jednym miocie rodzi się od 4 do 15. W chwili narodzin mają ok. 15 cm długości. Zagrożenia Wśród naturalnych wrogów gniewosza należy wymienić jeża, kunę, dzika oraz szereg ptaków drapieżnych. Dla młodych osobników niebezpieczne jest także spotkanie ze szczurem. Największym jednak zagrożeniem jest dla niego człowiek. Z jednej strony ludzie ograniczają siedliska występowania gniewosza, z drugiej strony zdarzają się sytuacje, gdy wąż ten jest zabijany (omyłkowo rozpoznawany jako żmija zygzakowata). Należy jednak podkreślić, że zarówno gniewosz plamisty, jak i żmija zygzakowata są w Polsce pod ochroną. data publikacji artykułu: 2019-07-10 Pisząc artykuły staramy się ze wszystkich sił, by były jak najbardziej kompletne i aktualne. Nic nie zastąpi jednak Waszego doświadczenia i uważnych oczu. Jeśli czytając ten artykuł zauważyłeś(aś) jakiś błąd, nie zgadzasz się z tym co napisaliśmy lub po prostu chcesz coś dodać od siebie - napisz nam o tym. Wszystkie nadesłane wiadomości czytamy z uwagą i odpowiednio reagujemy. Wybrane uwagi lub komentarze mogą zostać opublikowane pod artykułem. Polecane Polub nas i bądź na bieżąco Zapisz się do naszego newslettera Odbieraj nowości, artykuły i powiadomienia wprost do swojej skrzynki email. Konkursy i specjalne oferty tylko dla subskrybentów. Dużo chodzę z kijkami po lesie, więc zdarzają mi się spotkania z różnymi żyjątkami. Oto co ostatnio było na moich plamistyGniewosz plamisty na polskich ziemiach to rzadki wąż. Ukochał głównie południowe krańce kraju i w zasadzie próżno go szukać gdzie indziej. Niestety z tego powodu, że gniewosz plamisty należy do grupy zwierząt pełzających, które na dodatek mają łuski, bywa wrzucany do jednego worka ze żmiją zygzakowatą – jedynym jadowitym wężem żyjącym w Polsce. Gad ten należy do rodziny połozowatych, zatem bliżej mu do bardziej pospolitego zaskrońca. Czemu się tak na mnie gniewosz?Gniewosz plamisty (Coronella austriaca) może nastręczać wiele trudności w rozpoznaniu oraz odróżnieniu go od żmii zygzakowatej początkującym obserwatorom przyrody. Podobnie jak ona może być szary lub brązowy. Ale bardziej typowym ubarwieniem dla niego, częściej spotykanym, będą barwy rdzawobrązowe lub gliniastoszare. Zwłaszcza ta pierwsza występuje najczęściej, dlatego inna nazwa tego węża to miedzianka. Być może nadana także ze względu na połysk łusek w promieniach słońca. Na grzbiecie od głowy aż do ogona rozpościerają się brązowe, naprzemianległe plamy, które czasami zostają połączone delikatną wstęgą, co może przypominać zygzak. Zawsze warto poświęcić trochę czasu na obserwacje napotkanego gada, ponieważ gniewosz plamisty ma bardzo ważną cechę, dzięki której odróżnienie go od żmii nie powinno stanowić problemu. Na pograniczu głowy oraz szyi występuje plama w kształcie serca lub podkowy – kształt zależy od osobnika. Jest koloru ciemnobrązowego. Inne polskie węże nie mają takiej, dlatego warto patrzeć na ich głowy. Oprócz tego spójrzmy wężowi w oczy. Gniewosz plamisty ma okrągłą źrenicę, co moim zdaniem, sprawia że wygląda na bardziej przyjaźnie nastawionego. Uroku dodaje mu zaokrąglony i zarazem szpiczasty pysk. Od nozdrzy po szyję przez oko biegnie ciemnobrązowy pasek po obu stronach ciała, który następnie przeradza się w rząd plamek biegnący przez całą długość węża. Tuż przed wylinką gad ma płowe ubarwienie. To stadium można poznać po tym, że gałka oczna jest zmętniała. Ten sam wąż po zrzuceniu starej skóry, wygląda zupełnie inaczej. Kolory łusek nabierają bardziej kontrastowych, świeżych barw. Różnica między płcią słabo zaznaczona. Właściwie jedyne po czym możemy rozróżnić samca od samicy, to wielkość, bowiem ten pierwszy jest nieco mniejszy. Gniewosz plamisty dorasta do 75 – 80 cm długości ciała, z czego na ogon przypada 20%, ale znane są przypadki większych osobników. Okres godowy przypada na maj, wtedy samce wydają się bardziej ruchliwe. Próbują wzbudzić zainteresowanie samicy, która następnie po zapłodnieniu nosi w swoim ciele 4 – 20 jaj. Pod koniec sierpnia lub na początku września „rodzą się” małe gniewosze plamiste. Polując na swoje ofiary nie wykorzystuje jadu… W ciepłym najlepiejSiedlisk, które teoretycznie mogłyby zostać zamieszkane przez tego węża w Polsce nie brakuje. Uwielbia przebywać w miejscach dobrze nasłonecznionych, na piaszczystych glebach, tam gdzie dużo dogodnych do wygrzewania kamieni. Unika lasów, a już tym bardziej zwartych kompleksów leśnych. Tereny wilgotne oraz podmokłe nie należą do jego ulubionych. Stroni od obecności ludzi, dlatego jeśli może to znika pośród śródpolnych zarośli, tak by nie zostać zauważonym przez potencjalnych gapiów. Większość życia spędza samotnie przemierzając łąki lub pola oraz skraje świetlistych lasów. W takich miejscach może polować na swoje ulubione ofiary. Najczęściej jego łupem stają się jaszczurki zwinki oraz inne drobne gady. Wyjątkowo chwyta nawet przedstawicieli swojego gatunku, chociaż nie gardzi ssakami – przede wszystkim ryjówkami, płazami, czy owadami lub skąposzczetami. Swoje ofiary oplata całym ciałem i dusi, po czym zjada. Mimo, że opisane wymagania siedliskowe nie wydają się zbyt wygórowane, to jednak gniewoszowi plamistemu nie widzi się życie w Polsce. Różne źródła mówią o występowaniu tego węża na terenie całego kraju, ale wszyscy zgodnie podkreślają, że to południowe ziemie – Podkarpacie, Małopolska, Świętokrzyskie – stanowią jego matecznik. Góry też nie są dla niego stworzone. Najwyżej odnotowano jego obecność na wysokości 2200 m jednak najczęściej przebywa na 1000 m Z pewnością wszędzie tam, gdzie się pojawia wzbudza ogromne zainteresowanie lokalnych przyrodników, bowiem w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt został przypisany do kategorii VU. Gniewosz plamisty jest narażony na wyginięcieZasięg występowania gniewosza plamistego w Europie wydaje się całkiem równomierny. Od zachodu do wschodu, od południowej Anglii po Kaukaz i w drugą stronę, czyli od południa po północ występuje w pasie od Sycylii po południowe krańce Skandynawii. Gdzieś pomiędzy tą jednorodną plamą jest wyrwa obejmująca centralną, północno-wschodnią Polskę, Obwód Kaliningradzki, Litwę, Łotwę i Estonię. Być może to klimat stoi za takim stanem rzeczy. Nie od dziś wiadomo, że na południu Polski z reguły jest cieplej, o wiele cieplej niż na ciepłolubny gniewosz plamisty nie zapuszcza się zanadto w te rejony, gdzie temperatura środowiska nie będzie mu pozwalać na normalne funkcjonowanie. Uważam, że na pewno klimat możemy z powodzeniem wpisać na listę czynników nie sprzyjających gniewoszom na naszych ziemiach. Po drugie – brak podstawowej wiedzy na temat gadów. Wbrew pozorom o gadach jeszcze nie wiele wiemy. One nie są tak spektakularne jak ptaki. Nie przykuwają swojej uwagi śpiewem, jaskrawymi barwami, czy chociażby zdolnością do lotu. Żyją pośród traw i jeśli mogą to unikają człowieka. Przez to niewielu z nas zadaje sobie trud by poznać te zwierzęta. Widząc węża z ciemnymi plamami na grzbiecie, które na dodatek mogą się zlewać w jedno oraz tworzyć zygzak, w głowach ogromnej rzeszy ludzi rodzi jedną myśl: „jadowita żmija”. Tym sposobem zapewne wiele gniewoszy plamistych straciło życie. W sukurs temu poszło najnowsze rozporządzenie dot. gatunków objętych ochroną, w którym ówczesny minister środowiska, nadał żmii zygzakowatej status gatunku częściowo chronionego. Ten zapis w połączeniu z nieznajomością morfologii węży sprzyja zwalczaniu tych zwierząt. Oczywiście z tej wyliczanki nie można wyłączyć wrogów naturalnych, takich jak kuny, lisy, borsuki, czy ptaki drapieżne polujące na gady. To jednak zjawisko, z którym przez tysiące lat węże zdołały się obeznać oraz wypracować strategię obronną, dostosowaną do poziomu drapieżnictwa ze strony potencjalnych z takich strategii jest jajożyworodność. Małe węże „rodzą się” po inkubacji jaj w ciele matki. Noszenie ich w ciele ogranicza ryzyko zniszczenia zarodków na tym etapie rozwoju. Wyobraźmy sobie, gdyby taki borsuk natknął się na zakopane jaja. Nie odmówiłby sobie ani jednego, a tak jaja w ciele matki w razie niebezpieczeństwa wraz z nią mogą uciec. Gdy małe węże już się „urodzą”, także są istotami ruchliwymi, zatem ich szansa na przeżycie jest chyba najbardziej niebezpiecznym czynnikiem ograniczającym populację, są prace przekształcające środowisko życia. Zarastanie dotychczasowych łąk przez las – samosiejki sosny lub innych drzew, prowadzą do diametralnej zmiany w środowisku. Budowa domów to również przekształcanie środowiska, w jeszcze bardziej radykalny sposób niż ekspansja lasu. Podczas budowy prowadzimy mnóstwo prac, wylewanie fundamentu, stawianie ścian z cegieł, montaż dachu, kostka brukowa na podwórku, wreszcie monotonny trawnik – sztuczne morze zieleni bez żadnego urozmaicenia, a do tego wszystko ogrodzone albo wysokim płotem lub betonowym murem. Jeśli ktoś bardziej woli naturę, to obsadzi granicę działki żywopłotem z tui czy jałowców. Może to ściągnie ptaki – piegżę, kapturkę, makolągwy, a usypany przed domem gruz lub skalniak zwabi białorzytkę czy jaszczurkę zwinkę, ale gniewosza plamistego przepędzi pochodzi stąd. Żmija zygzakowataŻmija zygzakowata (Vipera berus) – dla jednych fascynująca, dla innych przerażająca. Żmija jest jedynym jadowitym wężem w Polsce i jak wszystkie polskie gady podlega ochronie gatunkowej (obowiązuje zakaz jej umyślnego zabijania, okaleczania lub chwytania!). Zdarza się jednak, że podczas spotkania z człowiekiem, zakaz ten nie chroni jej przed zabiciem. Niestety, często mylone z nią niejadowity zaskroniec, gniewosz plamisty lub padalec też ginie. Zła sława żmii wiąże się oczywiście ze zdarzającymi się przypadkami ukąszeń, które mogą być niebezpieczne. Żmije występują na terenie całej Polski. Lubią torfowiska, gęste zarośla, w których mogą się ukryć, schronieniem są dla nich szczeliny skalne, korzenie drzew i nory gryzoni. Można je zobaczyć na obrzeżach lasów, wygrzewające się na kamieniach, często też na ścieżce lub drodze. Żywią się drobnymi gryzoniami, zjadają też jaszczurki, pisklęta ptaków i owady. W październiku zapadają w sen zimowy, budzą się z niego w marcu. Ich okres godowy przypada w kwietniu i maju (samce toczą wówczas rytualne walki), wtedy też mamy większą szansę na spotkanie z nimi. Są jajożyworodne, młode (ok. 5 – 15 sztuk) rodzą się w sierpniu i wrześniu. Żmije odgrywają bardzo ważną rolę w ekosystemie. Wygląd żmii Grzbiet żmii może mieć różne zabarwienie – stalowosrebrzyste (lub szare), brązowe lub czarne – o różnym odcieniu i intensywności barw. Jej charakterystyczną cechą jest ciemny zygzak na grzbiecie, tzw. „wstęga kainowa”, chociaż nie zawsze jest on widoczny (np. u odmiany melanistycznej go nie zobaczymy). Inne znaki szczególne: ciało zwęża się w kierunku głowy, głowa – trójkątna, sercowata, oddzielona od reszty ciała. Pionowa źrenica oka, na głowie widoczny wzór z łusek przypominający literę X, Y lub jest płochliwa, zwykle atakuje odruchowo, gdy nie ma możliwości ucieczki. Niesprowokowana nie powinna zaatakować, do ukąszenia dochodzi najczęściej np. podczas przypadkowego jej nadepnięcia lub próbie schwytania. Ukąszenie przez żmiję Ukąszenie przez żmiję i związane z tym zatrucie jadem zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od ilości jadu wprowadzonego do organizmu w stosunku do masy ciała, stanu zdrowia, kondycji, miejsca ukąszenia i ewentualnego uczulenia na składniki jadu osoby poszkodowanej. Jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci, osób starszych i z chorobami układu krążenia, ale też dla osoby będącej pod wpływem alkoholu. Niebezpieczne mogą być ukąszenia w twarz i szyję – wówczas jad przemieszcza się bardzo szybko w krwiobiegu. Zdrowy, dorosły człowiek powinien ukąszenie przeżyć bez większych komplikacji. Warto zauważyć, że część ukąszeń to tzw. ukąszenia suche, bez wstrzyknięcia pochodzi stąd. ZaskroniecTaki zaskroniec, jakiś czas temu odwiedził nas. Chyba chciał się ochłodzić w naszej piwnicy. Trudno musieliśmy go przegonić do lasu, tam gdzie jest jego miejsce. No, jak się mieszka w sąsiedztwie lasu to takie odwiedziny się wielkości europejski wąż o charakterystycznych żółtych plamach za głową, był uznawany za zwierzę święte a obecnie w wielu państwach podlega ochronie. Wygląd Średniej wielkości wąż o smukłym ciele. Ubarwienie grzbietu szare w różnych odcieniach, na tym tle często są dobrze widoczne liczne drobne ciemniejsze plamki, układające się niekiedy w rzędy. Z tyłu głowy uwagę zwracają charakterystyczne dwie, duże żółte lub kremowe plamy często z czarną obwódką. W zależności od podgatunku jak i populacji można spotkać zarówno węże o dość jednolitym ubarwieniu jak i takie, u których plamisty wzór jest wyraźnie widoczny. Spód ciała początkowo kremowy później ciemniejszy z licznymi jasnymi plamami. Samce rzadko przekraczają 70 cm i są mniejsze od samic osiągających przeciętnie 100-120 cm. Występowanie Gatunek o szerokim zasięgu występowania, spotykany jest na obszarze prawie całej Europy (północna granica jego występowania w Europie to 67°N – nie występuje także na Krecie, Balearach oraz w Irlandii, północnej części Płw. Skandynawskiego). Spotykany także w Azji Mniejszej i Środkowej (granica zasięgu to Bajkał) oraz w północnej części Afryki. Nic dziwnego, że na tak dużym obszarze wyodrębniło się kilka podgatunków, różniących się wielkością, ubarwieniem oraz zasięgiem występowania. Jest najczęściej spotykanym krajowym gatunkiem węża, podobnie jak inne gatunki naszych gadów podlega całkowitej ochronie. Czy wiesz, że… Nazwa zaskroniec nawiązuje do charakterystycznych, żółtych plam „za skroniami”, a więc mówi od razu o jednej z cech terenach dzisiejszej Litwy w czasach historycznych uważany był za święte zwierze, które przynosi pomyślność. Żółte plamy z tyłu głowy były kojarzone z koroną a więc i z mitem o królu węży.. Środowisko i tryb życia Najczęściej jest spotykany nad brzegami różnych zbiorników wodnych – preferuje zarośnięte brzegi starorzeczy i jezior a także różne mokradła, okolice zasobne w strumienie lub oczka wodne. Niekiedy spotykany w dalszej odległości od wody, w lasach mieszanych i na skraju polan, w parkach, ogrodach lub na wilgotnych łąkach. Aktywny w ciągu dnia, przy czym rano przeważnie wygrzewa się na słońcu, później wyrusza na polowanie. Na lądzie szybki i zwinny, w wodzie doskonale pływa i nurkuje. Spośród innych krajowych węży jest najsilniej związany z wodą, chociaż mniej niż inne europejskie gatunki zaskrońców. Zagrożony ucieka, kryjąc się w wodzie lub w gęstych zaroślach a osaczony stara się przestraszyć przeciwnika sycząc i unosząc przednią cześć ciała. Gdy to nie pomaga wyrzuca cuchnącą wydzielinę z gruczołów odbytowych lub udaje martwego przewracając się na grzbiet. Kąsa w ostateczności. W naszej strefie klimatycznej zimuje, przeważnie od końca września lub początku października do przełomu marca i kwietnia. Podobnie jak inne gatunki, najczęściej zimuje w stertach kompostu, w norach pod korzeniami lub w wypróchniałych kłodach pokrytych mchem. Rozmnażanie Gody mają miejsce, w zależności od panujących temperatur od marca do maja. Kilka tygodni po kopulacji, w lipcu lub sierpniu samica składa kilkanaście jaj (przeważnie od 8 do 20, sporadycznie nawet do 50). Często zdarza się, że w jednej norze czy spróchniałym pniu jaja są składane przez wiele samic, w efekcie może się tam znajdować kilkaset (sporadycznie kilka tysięcy) jaj. W zależności od warunków temperatur, inkubacja jaj może trwać od 4 do 8 tygodni. Młode zaskrońce o długości ciała 15-20 cm lęgną się przeważnie w końcu sierpnia lub we wrześniu. Zdarza się że do godów dochodzi w lecie a nawet jesienią, wtedy samice zimują z zapłodnionymi jajami, które są składane wiosna, skutkiem czego młode węże pojawiają się wcześniej, nawet w maju. Pokarm Ponieważ często występuje w pobliżu cieków wodnych podstawę jego diety stanowią zazwyczaj różne gatunki żab i ich kijanki a także traszki. Dieta ta jest niekiedy uzupełniana o ropuchy, ryby oraz jaszczurki lub drobne gatunki gryzoni. Młode osobniki żywią się przeważnie kijankami, małymi rybami oraz dżdżownicami. Większość ofiar połyka żywcem. Wiadomości o zaskrońcu pochodzą z tej strony W Polsce żyją cztery gatunki jaszczurek. Jeśli pojawią się w ogrodzie, oznacza to, że otacza nas czyste środowisko. Niektóre z nich nawet nie pasują do naszego wyobrażenia co do tego jak jaszczurka wygląda. Tym niemniej zawsze, gdy się pojawiają jest to powód do radości i nie trzeba ich niepokoić. Zjedzą bowiem w naszym ogrodzie wiele szkodników. Jaszczurka zwinka (Lacerta agilis) To najczęściej spotykana i pospolicie występująca w Polsce jaszczurka. Jeśli w ogrodzie jest skalniak albo obwódki z kamieni czy cegieł, to na pewno nie raz wylegiwała się w na nich jaszczurka, opalają się w słońcu, oczywiście jeśli w okolicy zwinki występują. Jaszczurka ta preferuje wrzosowiska, południowy skraj lasu, młodniki albo nasłonecznione polany. Samczyki zwinek dorastają do 22 cm długości, chyba że miały jakieś bliskie spotkanie z kotem czy sroką. W chwilach zagrożenia bowiem pozbywają się ogona, który wijąc się jak w konwulsjach ma odwrócić uwagę od zaatakowanego zwinka i dać mu możliwość ucieczki. Ogon z czasem odrasta, ale nie jest już tak okazały. Za to barwy samczyków są imponujące. Ta jaszczurka, którą spotkałam ma mały ogon, widać miała bliskie spotkanie z kotem lub zieleń przeplata się z turkusowym błękitem tworząc na grzbiecie finezyjną mozaikę. Ubarwienie poszczególnych jaszczurek może się między sobą znacząco jest nieco mniejsza od samca, długość jej ciała dochodzi do 20 cm. Kolory to melanż barw szarej, oliwkowej i brązowej. Powód jest taki, że muszą się dobrze maskować przed drapieżnikami. W czerwcu i lipcu składają od 5 do 15 jaj kopiąc dołki w nasłonecznionym piasku, zapewniając jednocześnie takie miejsce by panowała w nim odpowiednia wilgotność. Po dwóch miesiącach inkubacji na świat przychodzą młode jaszczurki. Rzadko można je spotkać, są bowiem bardzo płochliwe. Dopiero w kolejnym roku, w kwietniu, gdy promienie słoneczne ogrzeją kamienie czy piasek odważniej wychodzą z kryjówek i łapią pierwsze, ciepłe promienie słońca. Żerowanie rozpoczynają wówczas, gdy jest już naprawdę ciepło, czyli w maju. Żywią się przede wszystkim bezkręgowcami. W diecie mają owady, pająki i ślimaki. Nie pogardzą gąsienicami a także małymi przedstawicielami własnego lub innego gatunku, są więc również kanibalami. Niestety i same często padają ofiarami i nie tylko zabawy kotów, ale jeży, bocianów, myszołowów, dzierzb czy srok. Wąż, gniewosz plamisty, jest specjalistą od polowań na jaszczurki zwinki. Jaszczurka zwinka jest w Polsce pod częściową beznoga vel padalec (Anguis fragilis)Widząc padalca często traktuje się go jak żmiję albo innego węża. A to tylko nieporadna i mało ruchliwa jaszczurka, zwana u nas często miedzianką. Jest zupełnie niegroźna i kompletnie pozbawiona agresji. Żywi się dżdżownicami i ślimakami, innych bowiem stworzeń nie jest w stanie dogonić i schwytać. Osiąga maksymalnie 50 cm długości. Grzbiet miedzianki przybiera różne odcienie brązu, często właśnie miedziane, stąd potoczna nazwa. Boki i spód jaszczurka ma ciemnoszare albo wręcz czarne. Zarówno ich grzbiet jak i spód pokryte są łuskami, które dachówkowato na siebie zachodzą. Jaszczurki te nie mają kończyn, dlatego mylone są z wężami, z którymi nie są nawet płciową osiąga jaszczurka, która ma 20 cm długości ciała. Samice mają wówczas około 5 lat, samce około 4 lat. Kopulacja odbywa się w norkach lub szczelinach. Jaja rozwijają się w ciele samicy przez 3 miesiące, po czym wykluwają się młode i od razu następuje poród. Najczęściej jest to kilkanaście młodych, cieniutkich, o długości 8-9 cm padalców. W tym pierwszym okresie życia ginie ich najwięcej zjadanych przez jeże, myszy, sowy, sójki, bociany czy myszołowy. Mnóstwo zostaje również przejechanych przez samochody, często bowiem wygrzewają się na asfalcie a są zbyt nieporadne by zdążyć uciec. Często również padają ofiarą bezmyślnych ludzi, którzy zabijają je myśląc, że to żmije. Na szczęście jednak sporo ich przeżywa i dość często można spotkać osobniki nawet 20-30 letnie. A dożyć mogą 50 lat. W Polsce występuje padalec zwyczajny i padalec kolchidzki – są objęte całkowitą pochodzi z tej strony. Jadowity wąż zdecydowanie nie jest tym, co większości ludzi kojarzy się w polską łąką czy szlakiem. Tymczasem podczas spaceru możesz spotkać 4 gatunki dzikożyjących beznogich gadów. Przygotowaliśmy szczegółowy opis każdego z nich. Być może któregoś spotkasz na swoim spacerze po lesie lub podczas wędrówki górskim szlakiem. Węże w Polsce wcale nie są takie rzadkie! Węże jadowite w Polsce Żmija zygzakowata Jedyny jadowity wąż w Polsce to żmija zygzakowata (Vipera berus). Gatunek ten występuje w całej Europie Środkowej i Wschodniej, a także w azjatyckiej części Rosji. W Polsce można ją spotkać niemal wszędzie. Żmija zygzakowata najchętniej chowa się: w gęstych i wysokich trawach;w szczelinach skał;w wykopanych norkach;na polnych drogach;na torfowiskach;na kamieniach (najczęściej nasłonecznionych). Jak wygląda żmija zygzakowata? A jak wygląda żmija zygzakowata? W Polsce zamieszkuje kilka jej rodzajów. Węże mogą mieć rudy lub szary kolor, jednak wszystkie mają bardzo charakterystyczny czarny zygzak, od którego też pochodzi nazwa tego gatunku. Charakterystyczna jest także trójkątna głowa oraz wąskie źrenice. Czy żmija zygzakowata jest niebezpieczna? Ponieważ mamy do czynienia z jedynym występującym w Polsce jadowitym wężem, wiele osób zastanawia się, czy żmije są niebezpieczne. Przede wszystkim ugryzienia tych węży nie są szczególnie rzadkie. Wynika to przede wszystkim z faktu, że zasięg występowania żmii jest bardzo szeroki. Warto jednak pamiętać, że żmije zygzakowate nie są z natury agresywne. Atakują tylko wtedy, kiedy czują się zagrożone. Najczęściej dzieje się to wtedy, kiedy nieświadomy spacerowicz czy turysta niechcący na nie nadepnie. Przed atakiem wąż zawsze ostrzegawczo syczy. Żmija zygzakowata nie stosuje tak zwanych suchych ugryzień. Oznacza to, że za każdym razem wpuszcza w ranę jad. Toksyna nie stanowi zagrożenia dla życia większości zdrowych dorosłych ludzi. Może jednak być bardzo niebezpieczna dla dzieci, osób starszych, a także dla psów. Po ugryzieniu zaleca się kontakt z numerem alarmowym (112) lub z GOPR albo TOPR. Pamiętaj, że żmija jest w naszym kraju gatunkiem chronionym. Nie można jej ranić ani zabijać, chyba że w grę wchodzi samoobrona. Niejadowite węże w Polsce Zaskroniec Zaskroniec to czarny wąż, którego wcale nie tak trudno spotkać na spacerze. Jest to najczęściej występujący wąż w Polsce, z którym być może nieraz już się zetknąłeś. W przeciwieństwie do żmii zygzakowatej nie jest jadowity, jednak może imponować wielkością. Największe samice mogą mieć nawet 1,5 metra długości! Jak wygląda zaskroniec? Ten gad ma bardzo charakterystyczne dwie żółte plamy po przeciwległych stronach głowy. Czarne pasy są rozlokowane poprzecznie na oliwkowym ciele. Ich podbrzusze jest dosyć jasne. Zaskrońca najczęściej można spotkać na terenach podmokłych – w okolicach rzek i jezior. Często pojawia się także na bagnach. Jeżeli mieszkasz niedaleko lasu, szczególnie w okolicach zbiorników wodnych, istnieje możliwość, że ten czarny wąż często znajduje się w pobliżu. Zaskrońce nie są niebezpieczne. Mogą ostrzegająco syczeć, kiedy czują się zagrożone. Brak jadu sprawia, że nie zrobią ci krzywdy. Gniewosz plamisty Gniewosz plamisty to kolejny wąż żyjący w Polsce. Przedstawiciele tego gatunku nie należą do szczególnie dużych gadów. Średnia długość wynosi od 60 do 80 centymetrów. Cechą charakterystyczną gniewoszy jest znajdujący się na głowie brązowy wzorek w kształcie litery „V”. Na ciele tego węża znajdują się ciemne brązowe plamki, które mogą upodabniać go do żmii zygzakowatej. W przeciwieństwie do niej gniewosz jest raczej jednobarwny. Wszystkie elementy jego ciała są szare lub brązowe w różnych odcieniach. Gniewosza plamistego możesz spotkać w gęstych trawach i zaroślach. Chętnie wyleguje się także na kamieniach, aby zażyć słonecznej kąpieli. Wąż Eskulapa Zdecydowanie największym gadem spośród wszystkich tutaj wymienianych jest wąż Eskulapa. Średnia długość tego zwierzęcia może dochodzić nawet do 2 metrów! Węże te mają jednolite ubarwienie, zazwyczaj brązowe, a ich głowa zlewa się z resztą ciała. Prawdopodobieństwo tego, że natkniesz się na węża Eskulapa, jest bardzo niewielkie. To gatunek rzadki, w naszym kraju spotykany niemal wyłącznie w Bieszczadach. Badacze zakładają, że w Polsce żyje zaledwie około 100 osobników. Węże Eskulapa najchętniej spędzają czas w lasach lub na łąkach. Nie są jadowite, dlatego spotkanie z nimi nie jest niebezpieczne. Co ciekawe, węże Eskulapa bywają mylone z zaskrońcami. Wszystkiemu winne są jasne plamki po dwóch stronach głowy. W przypadku tego drugiego plamki mają jednak czarną obwódkę. Wąż Eskulapa jest gatunkiem, którego możemy codziennie oglądać na symbolach aptek, szpitali i innych placówek medycznych. Czy polskie węże można trzymać w terrarium? Wszystkie wymienione wyżej gatunki węży są pod ochroną. Z tego powodu nie można żadnego z nich schwytać i umieścić w terrarium. Jeżeli marzy ci się wąż hodowlany, wybierz raczej tego, którego można kupić u hodowcy – na przykład pytona zielonego. Węże w Polsce – podsumowanie Węże w naszym kraju nie są szczególnie popularnymi zwierzętami. W naturalnym środowisku można spotkać wyłącznie 4 gatunki, przy czym jeden z nich jest niezwykle rzadki. Jedynym jadowitym wężem w Polsce jest żmija zygzakowata, która nie atakuje, jeżeli nie czuje się zagrożona. Polskich węży nie trzeba więc się bać. Pamiętaj jednak, że wszystkie cztery gatunki są pod ochroną. Źródło: Christian Fischer, CC BY-SA via Wikimedia Commons

gniewosz plamisty lub zaskroniec