Ostrzegam was na początku tego wpisu. Tu nie obnażymy całego systemu organizacji ruchu na rondach. To tylko jedno rondo turbinowe, ale może warto zobaczyć, jak można zepsuć coś dobrego. W Polsce to nie ludzie rządzą rondem, to rondo rządzi ludźmi. Przypadkiem natrafiłem na rondo, prawie turbinowe, które prawie spowodowało wypadek.
Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu wysłało pismo do prezydenta Sosnowca, Arkadiusza Chęcińskiego. Domagają się usunięcia wizerunku współzałożycielki zgromadzenia z wystawy „Liderki”. Pod koniec listopada rondo u zbiegu ulic Piłsudskiego, Dęblińskiej i 3 Maja w Sosnowcu otrzymało nazwę Praw Kobiet. W przejściu podziemnym, znajdującym się pod
To rondo jest tak zawiłe, że nawet mieszkający w okolicy starają się je omijać szerokim łukiem. Ronda są dziś największą miłością drogowców. Gdy ci modernizują większe skrzyżowanie, bardzo często zamienia się ono właśnie w takie o ruchu okrężnym.
Ronda to jedne z najbezpieczniejszych skrzyżowań drogowych. Aby sprawnie i bezkolizyjnie się po nich poruszać, należy pamiętać przede wszystkim o prawidłowym
Udostępnij. Nagranie z ronda w Pile, które pojawiło się w sieci, wprawiło internautów w nie lada konsternację. Bo kto właściwie poniósł w tej sytuacji winę? Pod filmikiem pojawiło
Podaj hasło które pasuje do pytania „Potocznie o przyjażni”. Jeżeli nie znasz prawidłowej odpowiedzi na to pytanie, lub pytanie jest dla Ciebie za trudne, możesz wybrać inne pytanie z poniższej listy. Jako odpowiedź trzeba podać hasło (dokładnie jeden wyraz). Dzięki Twojej odpowiedzi na poniższe pytanie, rozbudujemy słownik
T0w8VcC. LESZNOWOLA/POWIAT Niedługo rozpocznie się budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Postępu i Krasickiego w Nowej Woli. Mimo że gmina negatywnie zaopiniowała projekt, bo rondo ingeruje w znajdujące się obok boisko oraz okoliczne nieruchomości, powiat nie wprowadził w nim zmian i wybrał już wykonawcę, który wkrótce przystąpi do realizacji inwestycji Rondo w Nowej Woli ma zbudować firma Mabau. Starostwo informuje, że prace ruszą prawdopodobnie w wakacje. Tymczasem okoliczni mieszkańcy, a także środowiska sportowe korzystające z boisk znajdujących się przy skrzyżowaniu Postępu i Krasickiego (trenują tu zawodnicy klubu FC Lesznowola, a swoje mecze rozgrywa także UKS Lesznowola) stoją na stanowisku, że inwestycja przyniesie więcej szkód niż korzyści. Z tego też względu gmina Lesznowola zaopiniowała projekt ronda negatywnie wprowadzając do niego kilkanaście uwag, które zostały jednak przez powiat pominięte. W czwartek rano spotkaliśmy się w rejonie skrzyżowania z Grzegorzem Kwiatkowskim, gminnym radnym i lokalnym społecznikiem, który od lat jest mocno zaangażowany w rozwój klubu piłkarskiego znajdującego się na terenie Nowej Woli. – Boisko, na którego części ma powstać rondo, to jedyne oświetlone trawiaste boisko w całej gminie – mówi Grzegorz Kwiatkowski. – Dziś rozgrywane są na nim mecze w ramach ligi wojewódzkiej. Gdy zostanie zmniejszone, przestanie spełniać wymogi Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej i straci rację bytu. Jednak nie jest to jedyna niedogodność związana z budową ronda w kształcie przewidzianym przez powiat. Radny Kwiatkowski wyjmuje kartkę, na której wypunktował o wiele więcej uwag. – Wszyscy mieszkańcy się z nimi zgadzają – podkreśla. Radny wskazuje, że budowa ronda będzie ingerować w system nawodnienia boisk, infrastrukturę wewnętrzną, skrzynki telekomunikacyjne, które trzeba będzie przenieść oraz kapliczkę, która również ma zostać przesunięta w inne miejsce. Trzeba będzie również przesunąć oświetlenie boiska i przebudować ogrodzenie. – Po sąsiedzku wcale nie jest lepiej – kontynuuje Grzegorz Kwiatkowski. – Sąsiad będzie musiał przesunąć płot, który ma raptem cztery lata. Drugi sąsiad musi zrobić w innym miejscu wjazd, w związku z czym będzie zmuszony wyburzyć część budynku. Zwracaliśmy na to wszystko uwagę, ale pan starosta okazał się – mówiąc delikatnie – kompletnym ignorantem… Ktoś kto piastuje takie stanowisko powinien umieć dogadywać się z ludźmi. Nasz starosta tego nie potrafi. Zamiast tego lekceważy innych, albo okazuje im swoją wyższość – podsumowuje radny. Zapytaliśmy w powiecie, czy w związku z protestami mieszkańców rozważana była inna lokalizacja ronda. – Nie mieliśmy informacji o protestach – mówi Joanna Grela z biura promocji powiatu. – Przesunięcie ronda oznaczałoby znaczną ingerencję w prywatne posesje mieszkańców – między innymi chodniki znalazłyby się bezpośrednio przy budynkach mieszkalnych. Grzegorz Kwiatkowski ma jednak inne zdanie. – Czy na każdym skrzyżowaniu na terenie gminy musi być rondo? – zastanawia się. – Można było przebudować tę krzyżówkę inaczej, wzorem tej przy Tolku. Tam zostały zrobione lewoskręty, co usprawniło ruch. U nas to rozwiązanie również by się sprawdziło i nie byłoby tak szkodliwe dla mieszkańców i klubu sportowego. TW
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru Jak przejechać rondo w Swindon – wersja dla ambitnych That's the way England works. Tony Blair o magicznym rondzie πr2*6 Matematyk o szczegółach technicznych magicznego ronda Spieprzaj, dziadu! Prezydent zaprzyjaźnionego państwa do kierowcy przed nim na magicznym rondzie Należy zachować szczególną ostrożność. Dobra rada z kodeksu drogowego Skrzyżowanie pierścieniowe, magiczne rondo (ang. magic roundabout) – rodzaj konstrukcji wielokolistej na środku jezdni, służącej do objeżdżania naokoło. Występuje w Anglii, głównie w okolicach Swindon i Londynu (Hemel, Wycombe, Colchester). Składa się z sześciu kół[1], z których pięć jest rondami, a jedno nim nie jest, niemniej cała zabawa polega właśnie na objechaniu tego jednego koła przy pomocy pięciu innych. Wyjątkiem jest Hemel, gdzie cały układ składa się z siedmiu kół i płynącej środkiem ronda rzeczki. Planowane są również wersje z rzeką lawy, dołem pełnym kolców i dinozaurami. Pochodzenie[edytuj • edytuj kod] Wstępne prace przygotowawcze przy rondzie w Swindon Magiczne rondo w Colchester. Tu dodatkową atrakcją są drzewa – bynajmniej nie gumowe Pierwsze wybudowane w ten sposób i najbardziej znane rondo znajduje się w Swindon[2], w hrabstwie Wiltshire, znanym z kręgów zbożowych[3] – niewykluczone zatem, że jest to dzieło kosmitów, którzy pomylili pole ze skrzyżowaniem. Mogą to być pozostałości po strukturach megalitycznych, z których hrabstwo słynie (np. Stonehenge). Jakiekolwiek domysły, że jest to dzieło człowieka współczesnego, są z góry skazane na niepowodzenie. Jak przejechać magiczne rondo – wersja pełna[edytuj • edytuj kod] Zauważyć znak drogowy przedstawiony na ilustracji drugiej. Wyłączyć GPS, gdyż w tym przypadku nie powie nam nic sensownego. Powstrzymać emocje. Zatrzymać się, zastanowić się, co znak oznacza, w razie czego sprawdzić w kodeksie drogowym. Policzyć ronda na znaku. Przeżegnać się. Wjeżdżając na rondo nie zamykać oczu. Wykonać manewr cofania, popatrzeć jeszcze raz na znak i upewnić się, którędy chcieliśmy wyjechać. Ponownie najechać na rondo. Zauważyć sposób poruszania się innych samochodów. W miarę możliwości w ułamku sekundy. Jechać nie myśląc o tym, co za chwilę się zdarzy. … Wyjechać z ronda. Zawrócić, i postarać się tym razem nie popieprzyć zjazdów. Zatrzymać się i opanować drżenie rąk i kołatanie serca. Możemy także w triumfalnym geście pokazać Gest Kozakiewicza kierowcom starającym się opuścić magiczne rondo. Jak przejechać magiczne rondo – wersja skrócona[edytuj • edytuj kod] Jest z grubsza biorąc pięć metod, które – z powodu skomplikowanej natury problemu – omówimy tu tylko w ich podstawowych założeniach: Na księdza – Alleluja i do przodu! Na hydraulika – Rura! Na ruską armię – W pierjooood! Na niemiecką armię – Blitzkrieg! Na Freda Flinstone'a – Jaba-daba-duuuuuuuuuuuu! Jak naprawdę przejechać rondo w Swindon[edytuj • edytuj kod] Rondo umowne w Anglii. W tym przypadku przejazd jest o wiele prostszy, wystarczy nie zauważyć tego kółka Rozejrzeć się, czy w pobliżu jest policja. Gdy jest, ronda przejechać się nie da. Cofnąć się i znaleźć sensowny objazd. Może być nawet dwudziestoczterokilometrowy, o ile skorzystamy z autostrady M4[4]. Gdy policja chwilowo wykonuje inne prace[5], można przejechać rondo metodą „na daltonistę”. Ponieważ pięć rond jest tylko wymalowanych białą farbą na ziemi, a jedynie to kółko, które rondem nie jest, ma jakiś realny wymiar cielesny, wjeżdżając na rondo nie zauważamy tych pięciu placków a jedynie coś, co traktujemy jak rondo właściwe[6]. Dalej stosujemy technikę taką, jak na zwykłym rondzie. Mamy przy tym sporo miejsca na ewentualne manewry. Gdy mimo wszystko zatrzyma nas policja, informujemy, że pięć rond ze znaku po prostu nie istnieje. Gdy policjant jednak je widzi, przekonujemy go, że z któregoś z poprzednich samochodów wylała się farba. Słownik pożytecznych wyrażeń[edytuj • edytuj kod] O, kur… O, ja p… What the fuck is this? Chyba blachówę da się uratować… A co ja, slalom gigant uprawiam? Chyba lepiej zawrócę Przydatne numery telefonów[edytuj • edytuj kod] 999 – policja i pogotowie ratunkowe Linki zewnętrzne[edytuj • edytuj kod] Magiczne rondo w Swindon na Google Maps Przypisy ↑ Kół a nie okręgów! ↑ Guide to Swindon ↑ Weird Wiltshire ↑ Grozi to objazdem przez Bristol, więc jednak lepiej się zastanowić… ↑ Na co jest szansa, bo brytyjska policja zajmuje się z reguły nie tym, czym powinna. ↑ Oczywiście znajdujące się między przedrondziem i zarondziem. p • eBudownictwoBudownictwo ogólneBrama • Dom • Drzwi • Elewacja • Komin • Kuchnia • Megality • Mur • Okno • Podłoga • Półpiętro • Schody • Winda • Studnia • Ściana • WieżaBudownictwo komunikacyjneAutostrada (A1, A2, Polskie autostrady) • Droga krajowa • Fotoradar • Koleiny • Miasto zeroemisyjne • Piractwo drogowe • Rondo (Rondo magiczne) • Skrajnia • Ścieżka rowerowa • Ulica • Uspokojenie ruchuUrbanistykaDzielnica • Miasto • Park • Wieś • ZadupieMateriały budowlaneAsfalt • Beton • Cegła • Płyta chodnikowaNauki powiązaneFizyka • Geodezja • Geometria wykreślna • Inżynieria komunikacyjna • Matematyka • Wytrzymałość materiałówLudzie, firmy i organizacjeJan Obrębski • PNIUK DOLKOM • ZRK DOM • Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i AutostradMateriały źródłoweDas Kristallnacht in nomine Dei... • Schody w remoncie (Prolog, 1, 2, 3, 4, Epilog) • Traktat o wyższości budowli murowanych nad grzybami drążonymi • Wykład I z Technologii i Organizacji w Budownictwie p • eMotoryzacjaSamochódMarki samochodówBeskid • BMW • Cadillac • Citroën (CX/C5) • Daewoo (Matiz/Lanos/Tico) • Fiat (125p/126p/126p Bis/500/Cinquecento/Grande Punto/Multipla/Uno/Panda) • Ford (Pinto/T) • Honda Civic • KrAZ • Mazda (323F) • Mercedes-Benz (klasa G/W116/W123/W140) • Nissan Micra • Nysa • Opel (Calibra/Omega) • Peugeot (106/206) • FSO Polonez • Porsche • Renault (Mégane) • Saab • Seat Ibiza • SsangYong (Korando) • Star (20) • Syrena • Škoda (Felicia/Octavia) • Tata Nano • Tesla • Toyota • Trabant • UAZ • Volkswagen (Garbus/Gol/Golf/Polo) • Volvo • Wartburg • Zaporożec • ŻukInne pojazdyAutobus • Bułkowóz • Bus • Dresowóz • Gruchot • Pekaes • Pługopiaskarka • Świniobus • Traktor • Wózek inwalidzki • Wsiobus • Wypasiony furaczJednośladyHulajnoga • Motocykl (żużlowy) • Motor • Rower (Bicykl/Wyczynowy/Romet/Ukraina) • Skuter • TaczkaPrawo, przepisy i takie tamGeneralna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad • Inżynieria komunikacyjna • Kodeks drogowy • Prawo jazdy • Skrajnia • Wojewódzki Ośrodek Ruchu DrogowegoDrogi, nawierzchniai inne odmiany czarnych dziurAsfalt • Autostrada (A1/A2/Polskie autostrady) • Droga krajowa • Koleiny • Rondo (magiczne)
Rondo turbinowe jest stosunkowo nowym wynalazkiem infrastruktury drogowej. Zostało wymyślone w Holandii w 1998 roku i od tamtej pory przeszło pewne modyfikacje. W swoim założeniu ma zapewniać o wiele lepszy przepust ruchu w porównaniu do klasycznej jazdy po okręgu jednym pasem. Czy tak jest w praktyce? Jak zachować się na rondzie turbinowym i co należy o nim wiedzieć?Rondo turbinowe to stosunkowo nowy wynalazek, powstały w celu zwiększenia przepustowości i zmniejszenia kolizyjności krzyżujących się dróg. Wjeżdżając na jedno z nich, warto wiedzieć, jakie zasady na nich ronda przez drogowców zamiast tradycyjnych skrzyżowań w dużym stopniu ułatwia jazdę kierowcom. Jest to tak dobre rozwiązanie, że wpływa na szybsze pokonywanie trasy, zmniejszenie liczby wypadków i mniejsze zużycie paliwa w warunkach miejskich. Odmianą tradycyjnego okręgu jest turbinowe rondo. Można je spotkać coraz częściej również w Polsce. W jaki sposób należy po nim jeździć?Jak wygląda turbinowe rondo w praktyce?Sporo zależy od liczby pasów, czyli potoków ruchu. Jednak w uproszczeniu turbinowe rondo umożliwia jazdę w konkretnym kierunku obranym przez kierowcę bez konieczności przecinania innych pasów ruchu. Oznacza to, że każdy z kierowców, stosujący się do przepisów, jedzie po nim swoim wybranym potokiem i nie ma szansy na przecięcie innego pasa. W jaki sposób turbinowe rondo może motywować kierowców do jazdy określonymi potokami? Służą do tego znaki pionowe, poziome i umieszczanie na pasach odpowiednich blokad. Jak dotychczas, można je znaleźć w kilku polskich miastach. Mamy trzy ronda turbinowe w Bielsku-Białej a ponadto te w:Radomiu;Ostrołęce; na pierwszy rzut oka wyglądają na niezwykle skomplikowane, szczególnie dla niedoświadczonych kierowców, w rzeczywistości są praktycznie bezkolizyjne. Są najlepszym rozwiązaniem tam, gdzie mają pojawić się dwa lub więcej pasy organizacja ruchu gwarantuje dużą przepustowość, między innymi ze względu na to, że kierowca, wjeżdżając na nie, ma już obrany kierunek, w którym zmierza, a w którym kierują go namalowane na jezdni znaki. Zawsze trzymamy się zatem wyznaczonej już dla nas trasy, co znacznie poprawia płynność ruchu pasa wewnętrznego i zewnętrznego jest zablokowany, tzn. nie możemy po wjeździe na nie zmienić zdania, a co za tym idzie – pasa, po którym się poruszamy. Często gwarancją tego są separatory pasów, niestety równie często zastępowane przez mniej skuteczne, namalowane turbinowe – zasady jazdyGdy zbliżasz się do turbinowego ronda, na samym początku zobaczysz znaki pionowe, które będą informować o sposobie poruszania się po nim. Chociaż mogą one występować w różnych konfiguracjach liczby potoków, często składają się z dwóch. Aby dobrze zrozumieć, w jaki sposób je pokonać, trzeba rozróżnić wszystkie sposoby jazdy po nim. Kluczowa zasada mówi jednak, że należy obrać kierunek odpowiedni do docelowego wyjazdu, bo na samym rondzie nie ma możliwości jego pamiętać o tych zasadach, a także umieć rozróżniać ten rodzaj skrzyżowania od zwykłego. W przeciwnym wypadku może okazać się, że to my stanowimy największe zagrożenie na rondo – jak jeździć w prawo?Jazda w prawo to chyba najprostszy manewr, jaki można wykonać. Zbliżając się do niego, zajmij prawy pas. Jedno polskie turbinowe rondo (Tarnów) umożliwia właśnie taką jazdę. Może jednak się zdarzyć, że skrajny prawy pas służy zarówno do jazdy na wprost, jak i w prawo. Po dojechaniu do niego i ustąpieniu pierwszeństwa pieszym oraz pojazdom aktualnie przebywającym na rondzie należy na nie wjechać, a potem (stosując się do znaków i ograniczeń między pasami) z niego turbinowe – jak jeździć na wprost?Tutaj sprawa też nie jest specjalnie skomplikowana. Zajmij odpowiedni pas ruchu do jazdy na wprost – często jest to prawy skrajny lub środkowy odcinek. Może być to także lewy i wtedy znajdziesz na nim znaki poziome uprawniające do jazdy na wprost i w lewo. Turbinowe rondo podczas jazdy na wprost wymusza na tobie trzymanie się swojego pasa bez opcji jego zmiany. Jeśli jedziesz z lewego pasa, to zjeżdżasz również lewym, natomiast podczas jazdy prawym, będziesz zmuszony zjechać prawym. Nie sposób więc było się pomylić podczas turbinowe – jak jeździć w lewo i zawracać?Tutaj może być nieco trudniej, chociaż zasada cały czas jest taka sama – trzymaj się pasa, na którym byłeś podczas wjazdu. Przy wjeździe na turbinowe rondo koniecznie trzymaj się lewego pasa lub innego, który umożliwia jazdę w lewo. W pewnym momencie konieczne będzie zjechanie na pas do jazdy w lewo, jeśli jedziesz takim, który umożliwia poruszanie się na wprost i w lewo. W dalszym etapie skorzystaj z pasa, na którym będziesz do zjazdu. Podobnie sytuacja wygląda z można też zapomnieć oczywiście o uniwersalnych zasadach poruszania się po rondach, niezależnie od ich jest rodzajem skrzyżowania, na którym obowiązuje ruch okrężny (o czym informuje znak C-12).Osoby wjeżdżające na rondo mają obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdom, które już się na nim znajdują, chyba że przed nim nie znajduje się znak „ustąp pierwszeństwa”. Wówczas należy stosować tzw. zasadę prawej ręki, która daje pierwszeństwo wjeżdżającym na nie przed tymi, którzy już się na nim zainstalowana została sygnalizacja świetlna, to ona decyduje o kolejności mają pierwszeństwo przed innymi pojazdami, które już znajdują się na rondzie innym niż turbinowe mamy możliwość zmiany pasa, jeśli jednak to robimy, musimy pamiętać o ustąpieniu pierwszeństwa zarówno jadącemu po pasie, na który chcemy wjechać, jak i wjeżdżającemu na ten pas z prawej na rondzieW przeciwieństwie do innych rodzajów skrzyżowania, na rondach dopuszczona jest możliwość wyprzedzania, oznacza to jednak, że należy zachować na nim szczególną ostrożność. O ile nie zostały wyznaczone pasy ruchu, bezpiecznie można na nim wyprzedzać tylko z lewej strony. W przeciwnym przypadku możemy wyprzedzać również z prawej. Powinniśmy pamiętać, że to my jako osoba wyprzedzająca, jesteśmy odpowiedzialni za przeprowadzenie tego manewru w sposób turbinowym skrzyżowaniu z ruchem okrężnym teoretycznie nie powinniśmy mieć z tym problemów, jako że nie powinno się na nim zmieniać pasów. Tu jednak powraca kwestia malowanych linii zastępujących na nim separatory, które taki manewr całkowicie by utrudniały. Jeśli linie są na przykład przysypane śniegiem albo gdy wraz z nami po jezdni porusza się kierowca nieświadomy zasad obowiązujących na turbo-rondach, może okazać się, że ktoś wyprzedza nas, chociaż nie powinien tego robić. Dlatego warto stosować tu zasadę ograniczonego zaufania i nie tracić turbinowe – czy jest się czego bać?Zasadniczo – nie ma obaw. Turbo-rondo, jak niektórzy określają turbinowe rondo dla skrócenia nazwy, jest nieskomplikowane ze względu na dokładne oznakowania pionowe, poziome i separatory między potokami. Te ostatnie jednak mogą sprawić najwięcej problemów kierowcom. Dlaczego? Nie zawsze są bowiem tak widoczne dla kierowców, jak to było w pierwotnym planie. Zazwyczaj wynika to z próby uproszczenia sobie sposobu na odśnieżanie tego typu skrzyżowań. Wystające ponad ziemię separatory utrudniają odśnieżanie jezdni, nie pozwalając pojazdom odśnieżającym na wjazd na nie. Niestety malowanie w zamian tego pasów na jezdni prowadzi do licznych turbinowe a jezdnia zimąNiezgodne z prawem jest przedzielanie ich ciągłymi liniami, gdyż te powinny znajdować się między pasami o ruchu przeciwnym. Malowanie linii sprawia, że podczas zimy kierowcy nie wiedzą często, z jaką formą ronda mają do ma to swoje konsekwencje nie tylko w zimie, bo kierowcy, którzy nie rozumieją zasad jego działania, mogą nagle wymusić pierwszeństwo powiedzieć, że turbinowe ronda są niezwykle ciekawym urozmaiceniem w ruchu. Warto poznać zasadę ich działania, szczególnie wtedy, gdy wybieramy się do jednego z polskich miast, w którym one funkcjonują.
Wadowice uruchomiły dwukierunkową ulicę Poprzeczną a także nowe rondo. Ulica Spółdzielców jest nadal zamknięta dla ruchu. Miasto testuje nowe rozwiązanie. W środę ( przed południem budowlańcy otworzyli ruch dla kierowców na nowym rondzie na skrzyżowaniu ulic Poprzecznej, Spółdzielców i Alei Matki Bożej Fatimskiej. Tym samym oficjalnie przywrócono ruch pojazdów w tym miejscu, zamknięty przez ostatnie tygodnie. Ulica Poprzeczna stała się przy tym dwukierunkowa i warto o tym pamiętać: sporo kierowców zachowuje się tutaj jeszcze po staremu jadąc pod prąd... Ulica Spółdzielców jest nadal zamknięta dla ruchu. Jak poinformował wadowicki magistrat, to na razie rozwiązanie tymczasowe. Testujemy ruch dwukierunkowy na ulicy Poprzecznej, aby sprawdzić jak przy takiej organizacji będą zachowywać się kierowcy. Wszystkie miejsca parkingowe na ulicy Poprzecznej zostaną zachowane, a nowa ul. Spółdzielców zostanie otwarta za około miesiąc – poinformował Urząd Miejski w Wadowicach Przypomnijmy, że kończą się, trwające nieco nieco ponad pół roku z krótką przerwą, prace związane z przedłużeniem ulicy Spółdzielców i budowy nowego ronda. Powstały tu, oprócz całkiem nowej drogi, chodniki, schody, ścieżka rowerowa i oświetlenie. Wszystko praktycznie jest już praktycznie gotowe, niedawno wylano ostatnią warstwę asfaltu, pozostało pomalowanie oznakowania poziomego i odbiory. Inwestycje wykonała firma Wikos Fresh z Wygiełzowa z którą w listopadzie ubiegłego roku burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński podpisał umowę. Wykonanie tego łącznika to projekt powstały jeszcze za czasów burmistrza Mateusza Klinowskiego. Mimo, że obecnie wjazdu na nową ulicę bronią znaki i bariery, wiele osób już ma za sobą przejazd nową ulicą, bo w weekend budowlańcy umożliwili przejazd. Nic dziwnego, zamknięcie ruchu w tym miejscu powodowało jeszcze większe korki i w tak już zakorkowanym wygląda przejazd nową ulicą i rondem: Sporo mieszkańców zapewne ze zdumieniem i politowaniem wspomina obietnice wyborcze obecnego burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego odnośnie jego zapewnień co do ulicy Poprzecznej i Spółdzielców. Włodarz ma jednak spory problem, a w zasadzie dwa (ten drugi, jak się chyba okazuje, do spółki ze starostą...). Pierwszy to protesty mieszkańców ulicy Spółdzielców, którzy nawet sądownie zablokowali budowę nowej ulicy. Uważają oni, że władze miasta nieco pospieszyły się z jej wykonaniem, nie pytając ich o zgodzę. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie przychylił się do ich skargi, w grę wchodzą również spore odszkodowania dla to jest obiecywana drogą do szpitala, bo jednym z argumentów o rygor natychmiastowego wykonania inwestycji wydany przez starostę Eugeniusza Kurdasa po wstrzymaniu przez sąd prac na kilka tygodni, było powstanie właśnie kilkudziesięciometrowego dojazdu do wadowickiej lecznicy. Jako żywo, poza wymianą pism pomiędzy burmistrzem a starostą, przekomarzających się, kto powinien sfinansować i wykonać łącznik, nie widać jednak, aby cokolwiek w tym kierunku robiono. Nie wykupiono nawet pod niego działek od właścicieli po których ma przebiegać. Późniejsze działania będą wymagały demontażu powstałej już tutaj ścieżki rowerowej i przebudowy samej drogi... (Marcin Guzik)
Z którego pasa na rondzie? Najwięcej problemów na rondzie sprawia kierowcom korzystanie z pasów ruchu. Skala zjawiska jest tak duża, że wielu zarządców dróg, z obawy o bezpieczeństwo kierowców, decyduje się wyłączyć z ruchu wewnętrzny pas ronda. Notorycznie zdarza się bowiem, że kierowcy poruszający się po nim, podczas próby zjazdu ze skrzyżowania, wymuszają pierwszeństwo na kierujących jadących pasem zewnętrznym. Ogólne zasady korzystania z pasów ruchu w sytuacji, gdy nie wyznaczają ich znaki poziome (tak dzieje się na rondach turbinowych), są następujące: jeśli jedziesz prosto lub skręcasz w prawo, zajmij pas skrajny prawy. Dzięki temu unikniesz konieczności przecinania innych pasów ruchu. Jeśli jednak postanowisz pojechać w prawo lub na wprost z pasa innego niż prawy, przed zjazdem masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na pasie ruchu, na który zamierzasz wjechać oraz tym, które zamierzają wjechać na ten pas z prawej strony. Korzystanie z pasów ruchu na rondzie najłatwiej wyobrazić sobie "prostując" je do prostego odcinka drogi. Jeśli jedziesz wielopasmową drogą i zamierzasz skręcić w prawo, to nie zrobisz tego z lewego pasa. Wcześniej, po zasygnalizowaniu zamiaru wykonania manewru, zjedziesz na prawy pas, a następnie skręcisz. Dokładnie tak samo powinieneś zrobić na rondzie – jeśli jedziesz wewnętrznym ("lewym") pasem, to aby zjechać z ronda ("skręcić w prawo"), powinieneś zjechać na zewnętrzny ("prawy") pas, sygnalizując ten manewr i ustępując pierwszeństwa pojazdom, które się na nim znajdują.
jest nim także rondo